To, jakie rzeczy zabierzemy ze sobą w podróż i przede wszystkim ile ich będzie, zależy od charakteru wyprawy, środka transportu i oczywiście miejsca, do którego się udajemy.
Podróżując autem mamy ten komfort, że możemy zabrać ze sobą przedmioty, które mogą się przydać, ale nie muszą. Lecąc samolotem, podróżując pociągiem czy jadąc na stopa, bierzemy tylko to, co sami jesteśmy w stanie unieść- czyli rzeczy najbardziej nam przydatne i niezbędne.
Dzisiaj podzielę się z Wami naszą listą przedmiotów, które zabieramy w podróż autem. Dobrze jest sobie taką listę sporządzić zwłaszcza gdy wyprawa będzie miała charakter niestacjonarny, gdy nie rezerwujemy wcześniej noclegów, gdy musimy być przygotowani na wszelkie koleje losu.
Przemyślane pakowanie pozwoli uniknąć również chaosu w samochodzie, prób odszukania czegoś konkretnego w stosie niepotrzebnych szpargałów.
Charakter wyprawy: objazdowa- samochodem
Miejsce: Bałkany
Liczba osób: 2
Czas: 17 dni
Co zabieramy:
- 2 x paszport
- 2 x dowód osobisty
- 2 x prawo jazdy (dobrze jest posiadać też międzynarodowe)
- zielona karta (certyfikat potwierdzający ubezpieczenie OC niezbędny do poruszania się polskim pojazdem m.in. w Albanii, Czarnogórze, Bośni i Hercegowinie, Macedonii, Serbii. Wyrobić ją można za niewielką opłatą w ubezpieczalni, w której posiada się OC)
- 2 x karta EKUZ ( Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Potwierdza ona prawo do korzystania z niezbędnych świadczeń zdrowotnych na koszt NFZ. Przed wyjazdem turystycznym można ją wyrobić w najbliższym oddziale NFZ. Więcej na: https://www.ekuz.nfz.gov.pl/wypoczynek/wniosek-ekuz )
- 2 x karta Euro26 ( Europejska Karta Młodzieżowa. Podczas jej kupna wybieramy jeden z wariantów ubezpieczenia jaki nas interesuje. Co istotne karta jest respektowana prawie na całym świecie. Pozwala ona także na uzyskanie zniżek np. na campingach, w hostelach, w kinach, w muzeach itp. Przeznaczona jest dla osób do 30 roku życia. Więcej na: http://euro26.pl/ )
- 2 x plecak
- namiot 2 - osobowy ( najlepiej lekki - przyda się podczas wyprawy w góry)
- 2 x śpiwór ( najlepiej lekki)
- 2 x mata samopompująca ( raczej za duża, aby zabrać je ze sobą na trekking)
- koc ( dla zwiększenia wygody można spakować też jaśki albo dmuchane poduszki)
- koc plażowy
- 2 x ręcznik z mikrofibry ( jego zaletą jest to, że szybką schnie i posiada powłokę antygrzybiczną)
- 2 x ręcznik plażowy
- 2 x kurtka przeciwdeszczowa (może być soft shell)
- 2 x buty trekkingowe (jeżeli wybieramy się w góry)
- 2 x buty piankowe z gumową podeszwą ( ze względu na kamieniste wybrzeża)
- ocean pack 20l ( nieprzemakalna torba na telefon, aparat, ciuchy czy ręczniki - jeżeli planujemy rafting, kajaki itp.)
- 2 x maski i płetwy do nurkowania
- prysznic przenośny 20l ( jeszcze nie próbowaliśmy jak to działa, ale jeżeli dostaniemy gdzieś mydło biodegradalne to przetestujemy go z dala od cywilizacji :D)
- apteczka ( przed wyjazdem należy ją przejrzeć i doposażyć w brakujące elementy, w niektórych krajach jest ona obowiązkowym elementem wyposażenia w aucie)
- przewodniki, mapa, GPS
- sprzęt fotograficzny
- hamak ( trochę relaksu dobrze nam zrobi)
- turystyczna suszarka do włosów ( zwłaszcza dla długowłosych osobników)
- kremy z filtrem UV, kapelusz, czapka z daszkiem lub chusta
- latarka czołowa + latarka zwykła
- taśma izolacyjna ( przydaje się zawsze, także do niewielkich "napraw" w aucie )
- sznurek, zapałki, worki na śmieci itp.
- wygłuszające wtyczki do uszu (przydadzą się gdy padamy z nóg, a w hostelu już 4 dzień impreza)
- kłódki ( przydadzą się do zamykania szafek z wartościowymi rzeczami w hostelu, hostele często nie gwarantują kłódek)
- plastikowe lub metalowe talerze, kubki, sztućce
Oczywiście do powyższej listy dorzucamy odzież i obuwie dostosowane do różnych warunków atmosferycznych. A prowiantem nie zawracamy sobie głowy, będziemy poznawać miejscowe specjały.
W liście nie wymieniłam też niektórych elementów wyposażenia auta, bo większość użytkowników wozi je na co dzień. Są to: koło zapasowe, lewarek, skrzynka z narzędziami do podstawowych napraw, kamizelka odblaskowa i oczywiście trójkąt ostrzegawczy. W krajach nie należących do Unii Europejskiej wymagana jest również naklejka na szybę z symbolem kraju. Wydaje mi się, że można ją dostać, na niektórych stacjach benzynowych i na granicy.
Jeżeli przychodzi Wam do głowy co jeszcze przyda się podczas takiej podróży, lub z doświadczenia wiecie co jeszcze należy zabrać, to chętnie rozszerzymy listę. Piszcie!
Po wyprawie na pewno pojawią się na blogu jakieś przemyślenia, zaglądajcie więc kochani!
